Spotkanie 5
temat: Z historii fotografii.Sylwetki polskich fotografików: J.Bułhak,
B.Dorys, E.Hartwig
Fotografować martwą naturę? - czy i jak?
Martwa natura to „gatunek malarski obejmujący kompozycje, zwykle malarskie lub rysunkowe, składające się ze stosunkowo niewielkich, nieruchomych, najczęściej nieożywionych przedmiotów, dobranych ze względów kompozycyjno-estetycznych lub symbolicznych. Pospolitymi elementami martwych natur są owoce, kwiaty, książki, naczynia, broń, przyrządy myśliwskie, przybory kuchenne, przybory do palenia tytoniu, świece, karty i inne gry, instrumenty muzyczne, itp.
Częstym i niejednokrotnie głównym motywem są też najróżniejsze produkty spożywcze, jak owoce, ryby, pieczywo, jaja, itp., czasem układane w kompozycję mającą sugerować gotowy posiłek, np. śniadanie. W martwych naturach pojawiają się też niewielkie żywe zwierzęta jak owady czy skorupiaki. Jeżeli w martwej naturze pojawia się większe zwierzę, lub – sporadycznie – nawet postać ludzka, to nigdy jako główny temat”. Do definicji tej należałoby dodać, że martwa natura przestała być tylko malarskim gatunkiem, gdyż od wielu lat stanowi jeden z tematów najczęściej fotografowanych, zarówno przez profesjonalistów, jak i laików.
USTAWIENIE ZDJĘCIA Fotograf próbujący utrwalić na zdjęciu martwą naturę, zachowuje się jak malarz – zmienia ustawienia eksponatów, eksperymentuje ze światłem do momentu, aż komponenty wydadzą mu się odpowiednio ustawione. Często najprostsze układy stanowią najciekawsze i najbardziej udane kompozycje, dlatego warto wykorzystywać najprostsze rekwizyty, niczym się na pierwszy rzut oka niewyróżniające. Ustawiając eksponaty należy zastanowić się także nad scenografią. Zazwyczaj dąży się do tego, aby tło zlewało się z głównym motywem.
OŚWIETLENIE. Przy fotografowaniu martwych natur należy zwrócić szczególna uwagę na oświetlenie. Zdjęcie, którego głównym tematem ma być kolor, będzie wymagało innego podejścia niż to, które ma za zadanie wyeksponować fakturę. Aby właściwie wyeksponować formę należy użyć oświetlenia bocznego - wówczas światło „ślizga się” po przedmiocie, jedne powierzchnie są lepiej oświetlone od drugich, pojawiają się cienie. Jeżeli użyjemy oświetlenia bezpośrednio z przodu lub z tyłu, ceni będzie zbyt mało lub zbyt dużo.